szukane wyrażenia: syntetyk - vs - psyntetyk | |
Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
SpeedR Była biała lodówka, ... Wawa/ Perth (Aussie) | 2003-07-09 10:19:10
Pytałeś tylko czy słyszeli |
Krzysztof_L Warszawa | 2003-07-09 13:32:08 Wg mnie jak nalejesz 50 zamiast 40 to nic nie zyskasz tylko stracisz - pieniądze za olej o tych parametrach.
W naszym klimacie i 30 wystarczy. |
-JACO- Klubowy Weteran Megane RS250 Cup Warszawa | 2003-07-09 14:07:50 cd. wyp. 4
„LACZEGÓŻ TO NIE MOZNA PORÓWNYWAC OLEJU ORLEN LUBRO GAS 15W/40 z LOTOS GAS 15W/40?” Dlatego, powtarzam znowu, bo widzę że nie doczytałeś, że jest to olej co do zasady przeznaczony do silników o nie najnowszej konstrukcji lub o znacznym stopniu wyeksploatowania, więc już z brzmienia powyższego, nie trzeba być specjalnie mądrym, żeby nie stwierdzić, że jest to olej gorszej jakości. Idąc Twoim myśleniem – to porównajmy Orlena Classic 15W40 z Lotosem City 15W40 (przecież są „ porównywalne” klasowo) , niby „ specjalnie” przeznaczony do dla silników pracujących w ciężkich warunkach jazdy miejskiej. Podoba Ci się takie porównanie – mi bardzo, ale City to jeden z najgorszych syfów pod słońcem, bo (nawet porównam je wg tak uwielbianej przez Ciebie klasyfikacji API) spełnia tylko normę SF/CC a Classic już SJ/CF, czyli o trzy klasy wyżej. Dlatego zrozum, że seria Lubro Orlenu to analogiczny odpowiednik City Lotosa – jest to po prostu gorszy, ale tańszy olej. Kapujesz?!?!?! Jeśli nie, to nie będę tego komentował bo podałbyś mnie do sądu o obrazę czci i naruszenie dóbr osobistych Bardzo dziwne, że nie znasz strony producenta oleju, którego tak wychwalasz. Podaję cały link gdzie te obszerne dane, które podałem we wcześniejszym poście, „ ukryła” Rafineria Gdańska: http://www.lotos.pl/strony/produkty/katalog/oleje_s_benzynowe/oleje.htm a tu masz główny zawierający linkownię do wszystkich produktów RG: http://www.lotos.pl/strony/katalog.htm Czy to nie jest official site RG? Pewnie to tylko propagandówka... wiem wiem – pewnie że propagandówka, bo nic specjalnego na tych stronach nie ma. Jeśli nie jest faktycznie – to zapodaj właściwego linka. Nie wiem czy oleje zachodnich marek są produkowane przez RG i osobiście w to nie wierzę – a pojęcie „ROZLEWANE” przez RG, wcale nie oznacza że jest to olej powstały przy użyciu maszyn i baz olejowych czy dodatków z tej rafinerii, w co zresztą także nie wierzę – a na pewno nie Twoim informacjom na ten temat. Tym bardziej, że jakoś bardzo te oleje się różnią jeśli porównać bardziej szczegółowe dane, te o których napisałem wcześniej. Co do Mobila Super S faktycznie się pomyliłem, ale na jego niekorzyść, bo prawidłowa klasyfikacja tego oleju, o którym we wcześniejszym poście była mowa, to 15W50 a nie jak podałem 15W40 (czyli faktycznie jest lepsza, chociaż o takiej specyfikacji też istnieje, ale nie o nim pisałem). Poza tym jeśli byś doczytał chodziło o Mobil Super S MINERALNY (który zestawiałem z syntetykiem lotosa – jakże pięknie to wygląda, ze pod pewnymi względami nie jest to olej ani o jotę lepszy od oleju, wydawało by się, o dwie epoki starszego) , a ty podałeś specyfikację (10W40) oleju Mobil Super S PÓŁSYNTETYCZNEGO – a jakże „znawco”. Wiesz co – zaczynasz doprowadzać mnie takimi odzywkami do szewskiej pasji, i aż mnie korci, żeby Ci puścić „ wiązkę”. Ale nie mam zwyczaju, w przeciwieństwie do Ciebie, obrażać ludzi. Wróćmy też na chwilę do klasyfikacji jakościowej API i lepkościowej SAE. Zarzuciłeś mi „niejasność” w określaniu symboliki tych terminów. Jeśli chodzi o API to napisałem krótko i zwięźle, że „im dalsza litera alfabetu po S (klasa jakości olejów dla silników benzynowych) lub po C (klasa jakości olejów dla silników Diesla) tym olej lepszy, bo spełnia wyższą normę jakościową”. Co w tym stwierdzeniu „niejasnego”?. Chyba jasno z powyższego wynika, ze olej SL będzie lepszy od SF, bo „L” jest dalszą literą alfabetu niż „F”, analogicznie CC będzie gorszy od CG. Czy wymaga to specjalnych wyjaśnień? Jeśli masz kłopoty ze zrozumieniem tekstu – to nie mój problem Natomiast w przypadku SAE, napisałem też najkrócej i najzwięźlej jak mogłem że „im niższa liczba przed literą W oraz im wyższa po niej tym olej lepszy” czyli olej OW40 będzie olejem na pewno o lepszej charakterystyce lepkościowej od 15W40, oraz analogicznie 5W40 będzie olejem pod tym względem gorszy od 5W50. Twoje wyjaśnienie o klasach olejów zimowych i letnich trochę trąci myszką w sytuacji kiedy na rynku praktycznie już nie ma olejów zimowych i letnich (czyli jednosezonowych) , ale w znakomitej prawie całości są to oleje „wielosezonowe” nadające się do stosowania zarówno zimą i latem, stąd symbolika XWXX. Jak napisałem wcześniej – w niskich zimowych temperaturach wymagane jest aby olej miał lepkość jak najniższą (bo i tak jest bardzo gęsty, wiec lepkość ma także bardzo wysoką) , żeby jak najszybciej mógł dotrzeć do węzłów smarnych silnika, a w wysokich jak najwyższą, bo oznacza to większą trwałość filmu olejowego i jego odporność na zerwanie (czyli miejscowy brak) na powierzchni ślizgowej pokrytej lub wypełnionej przestrzeni (np. pomiędzy czopami wału korbowego a panewkami) olejem. Generalnie ideałem na dzień dzisiejszy byłby olej OW60, ale takiego nie ma – zapewnić olejowi zarówno jak najniższą lepkość w niskich temperaturach, a jednocześnie jak najwyższą w wysokich, to dwa sprzeczne ze sobą dążenia. Dlatego najczęściej dany olej jest lepszy pod jednym względem a gorszy pod drugim. Wśród obecnie „najlepszych” syntetycznych królują więc 0W40. Mobilowi udało się uzyskać 5W50 (ale ma też w swojej ofercie 0W40 – żeby ktoś nie doszedł do błędnych wniosków) – więc ciut gorszy na niskich temperaturach ale za to trochę lepszy na wysokich, więc to pewnie dążenie do uzyskania jakiegoś „ złotego środka”. Oleje przeznaczone do sportu legitymują się oznaczeniem 10W60 – w sporcie akurat mniej istotna jest dobra właściwość oleju w niskich temperaturach (bo nie są to auta służące do codziennego poruszania się po drogach, więc nie odpala się je zbyt często) , ale bardziej za to są ważne jego właściwości w temperaturach wysokich, więc takich jakie panują podczas forsownego wysilenia silnika na trasie rajdu. Nikomu natomiast nie radzę stosować oleju 0W30 letnią porą, bo w temperaturach jakie panują o tej porze roku olej ten robi się rzadki jak woda, co przy choćby niewielkich luzach w silniku sprawi niezłe spustoszenie – oleje tej klasy są przeznaczone do najnowszych silników o super wykonaniu i super wymaganiach dla oleju. Na pewno nie nadaje się taki olej do seryjnych silników Poloneza bo oznaczać to będzie jego prawie natychmiastowy koniec. Jak widać olej należy wybrać kierując się też sposobem wykorzystania auta – jeśli ktoś preferuje jazdę z częstym zamykaniem obrotomierza, a przy okazji korzysta z auta raczej do krótkich, codziennych dojazdów do pracy i z powrotem to generalnie dobrym wyborem byłoby 5W50. Jeśli zaś nie mamy „ sportowych” zapędów, a auto służy nam do celów jak powyżej to w zupełności wystarczy 0W40 – przy normalnym sposobie użytkowania zapewni nam na pewno większą trwałość silnika niż 5W50, bo łatwiej będzie znosił częste cykle uruchamiania i jego rozgrzewania. Natomiast jeśli ktoś jeździ dość ostro, ale głownie w długich trasach lub wykonuje częste i jednostkowo długie wycieczki po mieście, to najlepszym wyborem byłby 10W60. Sęk w tym, że są to obecnie najdroższe oleje dostępne na rynku. Np. taki Castrol Formula RS Racing Syntec 10W60 kosztuje około 170-190 zł za 4 litry. Oczywiście powyższe twierdzenia dotyczą silnika sprawnego od nowości jeżdżonego na oleju syntetycznym (bo i nich powyżej była mowa – wszak skupiłem się na olejach nazwijmy to „najlepszych” ) , bo zastosowanie syntetyka do poldka o przebiegu ponad 100 tys. km, który dotychczas pracował na najzwyklejszym oleju mineralnym zupełnie mija się z celem, bo wyrządzi to więcej szkód niż pożytku. Dlatego drodzy Poloneziarze, posiadający już nieco leciwsze maszyny zostaje nam wybierać raczej z jeszcze bogatej oferty olejów mineralnych o klasyfikacji 15W40 lub nieco lepszych (ale droższych) 15W50. Posiadacze nie wyjeżdżonych jeszcze silników (czyt. prawie o nowych lub o bardzo małym przebiegu, ewentualnie zalewanych dobrymi olejami od nowości) mogą się zastanowić nad półsentycznymi lub syntetykami, których najlepsze klasy opisałem we wcześniejszym akapicie. Jednak jeszcze raz się powtórzę – porównując oleje nie ograniczajcie się tylko do jednej wartości czy specyfikacji je opisujące. Porównując inne dane może uznamy, że z jakiś względów akurat taki olej będzie dla naszego silnika najlepszy. Dlatego posurfujcie po stronach producentów olejów. Oto niektóre z nich: http://www.castrol.pl/webs/servlet/webS?action=page;osod http://www.elf.com.pl/elf-lub/html/produkty/samochody/prod9c.html http://www.esso.pl/oleje.htm http://www.prod.mobil.com/mobil_productdata/index.html http://www.petro-oil.com/prod_mot.html http://www.pennzoil.pl/oferta/oleje.htm http://www.motoroil.pl/ http://www.shell.com/ http://www.texaco.i-g.pl/produkty.php?t=11 http://www.valvoline-technology.com/data/valv/prodinfo.nsf/fmValvoline?ReadForm&Start=1&Count=30&Expand=2.2.2 A dobre (tabelaryczne, więc łatwo porównywać) zestawienie olejów znajdziecie tu: http://www.leszekknorps.republika.pl/oleje.html Wybór marki zostawiam już indywidualnym upodobaniom i możliwościom finansowym. PS. Jeff – nie masz za co przepraszać, przecież to nie Twoja wina, że niektórym się wydaje że pozjadali wszystkie rozumy. Pozdrawiam Mrozek#o83 TO TYLE - nie podawałem adresu , gdzyż cała dyskusja nie jest już tak interesująca i trzeba znaleźć co ciekawsze kawałki..... |
Grzegorz TOYOTA Corolla E16 Katowice | 2003-07-09 19:24:13 Hmm prośba do "mordercy niewinnych postów" - Proszę tego nie kasować , przeczytam jutro na trzeźwo
JACO - niezły referacik |
Zoltar Fajne Gdańsk | 2004-01-17 21:38:33
Odpisuje dopiero teraz... Stary silnik to w moim mniemaniu 10 letnia jednostka z 200 tysiącami km. na kiepskich olejach. A nie auto z przebiegiem 80-100 . Co do innego tematu - Xantia. Nie powiedziałbym, że Xantia należy do klasy "compact"... To limuzyna, a że krótsza od Espero to niewiele zmienia... Jest za to szersza |
DrA eS ... | 2004-01-18 02:13:29
Kompakt Panie... i do tego od zabojadow |
Zoltar Fajne Gdańsk | 2004-01-18 02:17:20
Cicho Xsara to kompakt |
Martinezzz Focus II Radom / Warszawa | 2004-01-18 02:18:30 I pomyśleć, że espero miało być xantią . |
Lasombra Nehedar Abir Warszawa | 2004-01-18 10:07:14 hmm sa tacy ktrozy sie myla:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=20153076 |